środa, 19 lutego 2014

19.02.2013

Na 19.02.2013 miałam wyznaczony termin porodu z Polą , jeny to na prawdę było rok temu !? Minął rok, a ja pamiętam jak by to było wczoraj, czekanie na to czy kruszynka się zdecuduje wyjść sama czy jednak umówię się tego 22.02.13 na termin cesarskiego cięcia, w tym roku 22.02 będzie imprezka roczkowa naszej księżniczki, aż się nie chce wierzyć , że to tak szybko minęło. Kiedy? Przecież niedawno miałam taki wielki brzuszek, a w nim mały cud, uwielbiałam ten stan, ciąża dla mnie to coś pięknego, ruchy dziecka? Niezapomniane uczucie, te górki na brzuchu i zastanawianie się, czy to rączka, czy nóżka... ajjj :) Tęskni mi się czasami za tym stanem, z sentymentem wracam do tamtych chwil, z uśmiechem na ustach oglądam zdjęcia z tego okresu, dobrze, że mam ich aż tyle :) Obie ciąże znosiłam dość dobrze, pomijając pierwsze 12 tygodni z Olusiem, gdy codziennie rano witałam się z kibelkiem. Póki co nie planujemy więcej dzieci, mamy swoją wymarzoną parkę, nasze dwa przekochane Brzdące i one do szczęścia nam wystarczą :)  

Kilka kadrów z moimi skarbami w brzuszku :P


Z Olusiem <3















Z Polą <3










2 komentarze: